Charcik włoski zdrowie i pielęgnacja – pytania cz.2

charcik włoski zdrowie i pielegnacja

Kolejna porcja pytań i odpowiedzi dotyczących życia z charcikiem włoskim. Zastanawiacie się ile lat żyje charcik włoski? Kiedy charcik włoski zmienia zęby? Albo dlaczego charcik włoski łysieje wzdłuż grzbietu Postaram się odpowiedzieć na te i inne pytania dotyczące zdrowia i pielęgnacji.

Ile lat żyje charcik włoski?

Charciki włoskie to psy, które żyją stosunkowo długo. Wielu hodowców i właścicieli tych psów publikuje zdjęcia nawet kilkunastoletnich przedstawicieli rasy. Jak pisze w swojej książce p. Helena Podany – charcik włoski przy dobrej opiece dożywa od trzynastu do piętnastu lat, ale zdarzają się psy nawet szesnasto i siedemnastoletnie. Z czego nawet do jedenastego roku życia charcik jest zwykle w pełni sił witalnych. Pani Grażyna Pindera wspomina na swojej stronie, że jednym z najdłużej żyjących znanych jej psów, był urodzony w 1989 roku charcik, który dożył blisko dwudziestu lat! Innym przykładem jest MICKEY Gorzowska Panorama (syn AMICO Ferrara należącego do p. Grażyny Pindery) – pradziadek naszej Zuli i prapradziadek Fifi, który dożył osiemnastego roku życia. Charciki w wieku piętnastu lat to już oczywiście „psi dziadkowie”, którzy – tak jak i ludzie – cierpią zwykle na utratę wzroku, słuchu, zębów, problemy ze stawami, czy nietrzymanie moczu.

ile lat żyje charcik włoski
18-letni Buratino Italica – BIS Weteranów fot. K. Mijakowska

Kiedy charcik włoski zmienia zęby?

Szczenię charcika włoskiego ma 28 mlecznych zębów. Ich wymiana na uzębienie stałe zaczyna się około czwartego miesiąca życia, a kończy nawet w siódmym. Jako pierwsze zaczynają wypadać siekacze i przedtrzonowce. Najdłużej utrzymują się mleczne kły, które mogą pozostać w dziąsłach, mimo tego, że obok rośnie już stały ząb. To tak zwane zęby przetrwałe, które stanowią pewien problem. Mają długie i mocne korzenie, a ich rozruszanie jest niemożliwe. Dotyczy to ponoć nawet 15% psów różnych ras (głównie miniaturowych), a u charcików jest dość popularnym problemem. Jednoczesna obecność obu zębów może prowadzić do wad zgryzu i chorób przyzębia. Bardzo istotnym jest więc kontrolowanie wzrostu zębów stałych. Jeśli nowe kły wyrżnęły się już do połowy, czy max. 3/4 mlecznego kła, a ten nie rusza się i nie daje się rozruszać – należy udać się do weterynarza, który najpewniej podejmie decyzję o usunięciu przetrwałych kłów charcika.

Dlaczego charcik włoski łysieje wzdłuż grzbietu?

Niektóre charciki włoskie mogą mieć problem z włosem – zwłaszcza w miesiącach zimowych (i najczęściej dotyczy to „błękitnego” umaszczenia). Zwykle w tym okresie sierść matowieje i może się przerzedzać – szczególnie na skroniach i plecach. Wszystko wraca zwykle do normy już po pierwszych dniach na wiosennym słońcu. Można spróbować suplementować psa w okresie zimowym. Na rynku jest wiele dostępnych produktów jak VetoSkin, czy Gammolen. Można też zastanowić się nad odpowiednimi kosmetykami do pielęgnacji sierści. Może jednak okazać się, że problem łysienia wzdłuż grzbietu to problem zdrowotny. Jeśli sierść jest przerzedzona niezależnie od pory roku, należy udać się do specjalisty, bo może to oznaczać np. pojawiającą się w rasie chorobę CDA.

Jak często kąpać charcika włoskiego?

Charcik włoski nie wymaga częstych kąpieli. Każdy kto ma charcika włoskiego wie i „czuje”, że te psy długo pozostają czyste, a ich włos nie wydziela nieprzyjemnego zapachu. Wszystko w rękach właścicieli. Charcika włoskiego można kąpać raz na trzy tygodnie, a można raz na dwa miesiące. Trzeba pamiętać, że zbyt częste kąpiele (raz na tydzień, czy dwa) pozbawiają psa naturalnej bariery ochronnej skóry. Trzeba również zadbać o to, żeby pies po kąpieli miał zapewnione ciepło i nie wychodził już na zimny spacer i nie był narażony na przeciągi.

Jakie witaminy dla charcika włoskiego?

Każdy charcik włoski karmiony dobrym, zbilansowanym jedzeniem zwykle nie potrzebuje dodatkowych witamin. Te które jedzą domowe jedzenie można dodatkowo wspomagać, jakimkolwiek środkiem witaminowym. Niezależnie od tego, co je charcik włoski, można pomyśleć o naturalnej suplementacji np. dostępnymi w internecie produktami. Krzywdy na pewno nie zrobią algi, czy oleje bogate w Omegany. Można też poprosić weterynarza o polecenie delikatnego środka wspomagającego na stawy i kości. Trzeba jednak szczególnie uważać, bo długotrwałe podawanie tego typu (szczególnie tych mocniejszych) suplementów, wzmacnia chrząstkę stawową i może się przyczynić do tego, że charcikowi staną uszy.

Brak komentarzy

    Skomentuj