Fitness z charcikiem włoskim

Psi fitness to ćwiczenia, podczas których pies rozwija świadomość swojego ciała, może wzmocnić stawy, czy mięśnie i w ogólnym sensie poprawić kondycję. Jest to coraz bardziej popularna aktywność, podczas której czworonogi ćwiczą np. przy wykorzystaniu specjalnie do tego przeznaczonych przedmiotów, takich jak podesty, stołki, piłki, czy jeżyki. Fitness z charcikiem włoskim to może być również świetna okazja, aby spędzić aktywnie czas ze swoim psem. Dzisiaj kilka słów o tym opowie Ania Czesuch, która ze swoim charcikiem Harnasiem uczęszcza właśnie na takie zajęcia.

Z psim fitnessem zetknęliśmy się po raz pierwszy podczas zajęć handlingowych. Wielu trenerów wplata w swoje zajęcia elementy psiego fitnessu, z uwagi na jego liczne zalety, a coraz więcej placówek treningowych, szkółek i psiedszkoli dodaje takie zajęcia do swojej oferty.

Czym jest psi fitness?

To nic innego jak zbiór dobranych do psa ćwiczeń, często z użyciem specjalnego sprzętu. Do najpopularniejszych ćwiczeń należą:

  • ćwiczenia z podestami – na których pies staje łapami;
  • zmiany pozycji – na przykład przechodzenie między stójką, siadem, leżeniem, ukłonami, itp.;
  • ćwiczenia na niestabilnym podłożu – przy użyciu różnego rodzaju „beretów”, balanserów i półkul;
  • ćwiczenia w ruchu – z wykorzystaniem cavaletti (poziomych tyczek, między którymi pies musi stawiać łapy bez ich strącenia) czy nauki cofania.

Zależnie od poziomu zaawansowania, ćwiczenia można modyfikować, utrudniać, a także dowolnie miksować. Jak przy nauce sztuczek. Na początku dość mocno naprowadzamy psa przy użyciu smaczków, aby z czasem nauczył się wykonywania zadań na komendę. Psi fitness można ćwiczyć indywidualnie lub w grupie psów, przy czym praca na zajęciach grupowych nie oznacza, że wszyscy uczestnicy będą robić dokładnie to samo.

Korzyści płynące z psiego fitnessu

Poprawnie ułożony plan treningowy powinien mieć pozytywny wpływ na wiele aspektów: wydolność, siłę, balans, mobilność i sprawność umysłową psa. Niezwykle ważna jest na początek krótka rozgrzewka, a po treningu tak zwany „cool-down”, czyli wyciszenie.

Dla psich seniorów jest to dobry sposób na spowolnienie procesu starzenia mózgu (atrofii hipokampu, która wiąże się z zanikiem pamięci i dezorientacją) oraz przeciwdziałanie sarkopenii (utraty masy mięśni szkieletowych i ich funkcji). Szczeniaki skorzystają z fitnessu jako elementu ich socjalizacji – poznawania nowych powierzchni, miejsc i ruchów. Natomiast u psów wystawowych, psi fitness może być sposobem na poprawienie ich sylwetki, zwiększenie masy mięśniowej, czy wydłużenie kroku, co korzystnie przełoży się na prezentację w ringu.

Nawet jeśli nie macie w domu szczeniaka, seniora, rekonwalescenta czy psa wystawowego, psi fitness może mieć na Waszego pupila dobry wpływ, na przykład poprzez zwiększenie propriocepcji, czyli zmysłu orientacji ułożenia własnego ciała w przestrzeni. Psy z natury cechują się lepszą koordynacją łap przednich niż tylnych, stąd z pozoru proste dla nas czynności, jak cofanie czy wchodzenie po schodach, mogą sprawiać im trudność. Lepsza świadomość ciała przekłada się dodatkowo na mniejsze ryzyko kontuzji w przypadku szybkiej zmiany kierunku, poślizgnięcia czy skoku. Badania kliniczne potwierdziły też pewną oczywistość – psy, które ćwiczą, są z reguły zdrowsze, zarówno fizycznie jak i psychicznie, a brak aktywności psa prowadzi do wzrostu jego wagi. O ile wielu właścicieli charcików nie ma problemu z dbaniem o odpowiednią ilość atrakcji i spacerów w ciepłe dni, o tyle gdy przychodzą minusowe temperatury, niektóre chudzielce odmawiają wychodzenia na dłuższe spacery i wolą grzać się pod ciepłym kocem.

Co więcej, jest to wspólna aktywność psa i opiekuna, która prowadzona w odpowiedni sposób, może być wspaniałym elementem budowania więzi, zaufania i pewności siebie u bardziej wycofanych psów. To też spory wysiłek umysłowy dla psa, który musi wpaść na to, czego oczekuje od niego przewodnik, wykonać określone komendy i często wytrzymać kilka sekund w danej pozycji.

Czy psi fitness ma wady? Na pewno ćwiczenia powinny być dobrane do psa – jeżeli Wasz charcik przebył jakieś urazy, warto skonsultować się ze specjalistą przed rozpoczęciem treningów. Źle dobrane ćwiczenia nie będą dawały pozytywnych rezultatów, a mogą nawet zaszkodzić. Jeżeli nigdy w życiu nie mieliście do czynienia z psim fitnessem, również powinniście się najpierw udać do trenera, który pokaże, w jaki sposób zacząć tę przygodę. Treningi powinny być dla psa przyjemnością, więc jeśli zauważycie frustrację, brak chęci do pracy czy stres – być może dane ćwiczenie jest na ten moment za trudne i trzeba je trochę zmodyfikować.

Fitness z charcikiem włoskimnasze wrażenia 

Gdy zaczęliśmy ćwiczyć psi fitness z Harnasiem, traktowałam to tylko jako uzupełnienie treningów handlingowych. Dość szybko stało się jasne, że sprawia mu to przyjemność, a gdy wchodziliśmy na salę treningową, pies kierował się w stronę podestów, na które nieproszony ładował się łapkami. Zaczęliśmy też ćwiczyć w domu, a ciężkie książki zastąpiły profesjonalne podesty dostępne na sali. Postępy było widać z tygodnia na tydzień, a z każdym treningiem Harnaś coraz pewniej czuł się także na niestabilnych podestach. Obecnie walczymy z jeżykami, czyli małymi półkulami sensorycznymi. Jeszcze niedawno bał się stać przednimi łapami na dwóch jeżykach, teraz ostrożnie przenosi je z jednego na drugi.

Najbardziej zdziwiło mnie to, że zmiany zauważyłam też w „codziennym życiu”: zamiast zawracać, Harnaś zaczął używać cofania jako preferowanego sposobu ruchu do tyłu, a na schodach zaczyna separować wszystkie łapy – to znaczy zamiast wskakiwać obiema tylnymi łapkami na schodek, stawia je analogicznie do ruchu nóg człowieka. Potwierdza to, że jego świadomość ułożenia własnego ciała znacznie się zwiększyła. Jestem też bardzo zadowolona z jego sylwetki – mięśnie tylnych nóg są teraz dużo bardziej zarysowane, a charcik stał się bardziej skoczny i świadomy w ruchu.

Fitness z charcikiem na stałe wszedł do naszej rutyny, zwłaszcza, gdy pogoda nie rozpieszcza. Jeżeli jeszcze nie próbowaliście tego rodzaju aktywności, gorąco zachęcamy – może się okazać, że sprawność lub inteligencja charcika nieźle Was zaskoczą ᵕ̈

Źródła:
1. „Why Canine Fitness Is Important”
2. „Keeping the geriatric dog’s brain and body fit with exercise”
3. „Benefits of excercising with your dog”,Veterinary Medicine Biomedical Sciences, Texas A&M University
4. „Ćwiczenia aktywne wykorzystywane w treningu i rehabilitacji psa sportowego”, mgr Małgorzata Kizerwetter, Vet Personel 3/2015
Podczas przygotowania tego artykułu posiłkowałam się również materiałami przygotowanymi i opublikowanymi przez Ninę Szarską na jej profilu na instagramie – @well_handled.