Wczoraj w Pruszkowie odbyła się krajowa wystawa psów – jedna z najbliżej organizowanych od nas wystaw, więc aż żal było nie pojechać z kilkoma psami jednocześnie. Tym bardziej, że teraz z każdym z naszych młodziaków mam coś do skończenia, kontynuowania albo rozpoczęcia. Ciekawie się złożyło, bo na pięć zgłoszonych charcików włoskich, aż cztery były nasze. Szczerze mówiąc już dawno nie widziałam na wystawie tak małej stawki charcików, ale dzięki temu, tym razem na pełnym chill’u, bez żadnej spiny, filmowania przez „konkurencję” i innych cyrków, mogliśmy zrealizować nasze założenia. Sędziował Pan Tadeusz Chwalny.
Co najważniejsze – mamy nowego Championa Polski! W ostatnim półroczu Bomba zdobyła kilka wniosków CWC, jednakże dopiero niedawno minęło regulaminowe 6 miesięcy, żeby mogła ukończyć tytuł. Bomba została też wybrana na Zwycięzcę Rasy, a sędzia w krótkich słowach uzasadnił swój wybór:
znakomita w ruchu – wzorcowa praca kończyn
Raniu to moja wschodząca gwiazda – filigranowy samiec z pięknym ruchem. Dzięki ocenie z tej wystawy kontynuuje Młodzieżowy Championat i zostało mu do zarobienia już tylko jedno Zwycięstwo Młodzieży z krajówki. Jednocześnie nasz młody samczyk został Zwycięzcą Płci Przeciwnej, a sędzia opisał go słowami:
piękny pies, bardzo proporcjonalny
Raniu na finałach juniorów został wybrany z grupy X przez sędziego Gerarda Jipping’a do ścisłej stawki finałowej.
Danusza rozpoczęła Młodzieżowy Championat Polski, choć jest to charakterek nieźle uparty i mega trudny do wystawiania. Momentami wręcz zastanawiam się, czy się jednak nie poddać i nie wrócić do tematu, jak Danuszka trochę dojrzeje ☺︎
Hermes – nasza ukraińska dziewczyna – debiutowała na wystawie i jednocześnie rozpoczęła dorosły Championat Polski. Zarobiła też pierwszą ocenę do uprawnień hodowlanych, pokazując się na ringu jak stara wyjadaczka.