Narkoza u charcików włoskich, podobnie jak u innych chartów, wymaga szczególnej uwagi, ze względu na ich unikalną fizjologię i metabolizm. Te delikatne psy różnią się pod wieloma względami od innych ras, co sprawia, że proces znieczulenia jest bardziej skomplikowany. Na szczęście dzisiaj w wielu klinikach lekarze weterynarii już o tym wiedzą, coraz bardziej popularna staje się też anestezja wziewna, która jest uważana za bezpieczniejszą. Dzisiaj temat mniej przyjemny, ale niezwykle ważny. Temat, który powinien być znany przez każdego właściciela charcika włoskiego, zanim pies trafi na stół operacyjny.
Skąd wynika ryzyko?
Rola tkanki tłuszczowej
Charciki włoskie (i inne charty) mają wyjątkowo mało tkanki tłuszczowej w porównaniu do pozostałych ras psów, a większość leków używanych w anestezjologii rozpuszcza się w tłuszczach (lipofilność). Niska zawartość tłuszczu oznacza, że leki są szybciej dystrybuowane do narządów wewnętrznych, co może prowadzić do ich nagłego przedawkowania.
Specyficzny metabolizm
Inny jest również metabolizm wątrobowy chartów, co oznacza, że leki mogą być usuwane z ich organizmu dużo wolniej niż u psów innych ras. To powoduje ich wydłużone działanie, a co za tym idzie rośnie ryzyko skutków ubocznych, takich jak depresja oddechowa lub trudności w wybudzaniu. Charty są też szczególnie wrażliwe na niektóre barbiturany, które mogą być dla nich toksyczne.
Wyjątkowa morfologia
Charciki mają wyższy poziom hematokrytu (procentowy udział czerwonych krwinek we krwi) niż inne psy. Wysoki hematokryt wpływa na dystrybucję i metabolizm niektórych leków, co może utrudniać precyzyjne dawkowanie środków znieczulających.
Ryzyko hipotermii i problemów krążeniowych
Zmniejszenie wydolności oddechowej i zaburzenia ciśnienia krwi są częstymi powikłaniami u chartów w czasie narkozy. Wynika to z ich wyjątkowej budowy anatomicznej i unikalnego funkcjonowania układu krążenia. Ponownie – ze względu na niski poziom tkanki tłuszczowej, u charcików istnieje również ogromne ryzyko hipotermii podczas narkozy.
Dlaczego narkoza wziewna to najlepszy wybór?
Lepsza kontrola głębokości znieczulenia
Narkoza wziewna jest uważana za najbezpieczniejszą dla charcików włoskich, z kilku istotnych powodów. Przede wszystkim umożliwia lekarzowi kontrolę głębokości znieczulenia. W narkozie wziewnej używa się gazów anestetycznych, które wprowadzają psa w stan znieczulenia. Gazy te są wdychane, działają niemal natychmiast po inhalacji i równie szybko przestają działać, gdy ich podaż zostanie zatrzymana. W przypadku jakichkolwiek komplikacji (np. spadku ciśnienia, problemów oddechowych), weterynarz może szybko zmniejszyć dawkę gazu (i spłycić lub przerwać sen), co nie jest możliwe w przypadku leków podawanych dożylnie, które muszą zostać zmetabolizowane. Dzięki nowoczesnym aparatom do narkozy wziewnej, możliwe jest bardzo precyzyjne dawkowanie gazów anestetycznych, dostosowane do wagi, kondycji i stanu zdrowia psa. A to jest szczególnie ważne u charcików, które są tak wrażliwe na nadmiar leków.
„Wziewka” nie obciąża nerek i wątroby.
Ze względu na ten swój specyficzny metabolizm, charciki włoskie mogą wolniej eliminować leki podawane dożylnie, co prowadzi do ich dłuższego działania na narządy wewnętrzne. Narkoza wziewna działa bezpośrednio przez płuca i jest szybko usuwana z organizmu podczas wydechu, co omija procesy metaboliczne zachodzące w wątrobie i nerkach. Leki dożylne mogą też powodować u charcików nagłe zmniejszenie wydolności oddechowej, natomiast gazy anestetyczne mają mniej wyraźny wpływ na funkcję oddechową i są lepiej tolerowane przez tę rasę.
Mniejsze ryzyko komplikacji sercowo-naczyniowych
Wziewka ma bardziej przewidywalny wpływ na układ krążenia, co czyni ją bezpieczniejszą dla chartów, które są podatne na zaburzenia krążenia podczas narkozy. Dzięki temu można uniknąć ryzyka związanego z akumulacją leków w tkankach, co jest częste przy lekach lipofilnych.
Szybsze wybudzanie
Charciki i psy w ogóle, po narkozie wziewnej budzą się znacznie szybciej i płynniej, niż po znieczuleniu dożylnym. To minimalizuje ryzyko komplikacji związanych z długotrwałym znieczuleniem.
Jak przygotować charcika do narkozy?
Wielu właścicieli boi się położyć swojego psa na stole operacyjnym myśląc od razu o najgorszym. Z jednej strony nic w tym dziwnego, bo komplikacje mogą pojawić się zawsze, ale lepiej skupić się na tym, co można zrobić, aby narkoza była dla charta bezpieczniejsza.
Podczas dwunastu lat życia z charcikami nasze psy były usypiane do przeróżnych zabiegów w sumie blisko 70 razy. Narkoza była stosowana podczas m.in. ekstrakcji kłów mlecznych, cesarek, sterylizacji naszych suczek, usuwania guzów listwy mlecznej, tomografii i wielokrotnie podczas sanacji jamy ustnej. Nigdy, żadnemu z naszych charcików nie stała się krzywda (tfu tfu), choć oczywiście zdarzały się drobne wpadki i komplikacje, jak: wtórna indukcja (przytomny i wybudzony pies, ponownie zapadł w sen, po powrocie do domu), spadki ciśnienia podczas zabiegu, wyziębienie, czy poparzenie matą grzewczą podczas zabiegu.
Znalezienie odpowiedniego lekarza
Nie każdy lekarz weterynarii ma doświadczenie w pracy z chartami, dlatego kluczowe jest znalezienie specjalisty, który rozumie, bądź zechce zrozumieć specyfikę tej grupy psów. Wiedza o specyfice chartów da lekarzowi możliwość dobrania bezpiecznych środków znieczulających, w odpowiednich dawkach (u chartów np. często stosuje się minimalne dawki leków, aby uniknąć przedawkowania) oraz uczuli na intensywne monitorowanie stanu psa podczas zabiegu. Już sama świadomość możliwych komplikacji, na które lekarz może się przygotować, znacząco zmniejsza ryzyko, jakie niesie narkoza.
Badania przed zabiegiem
Przed każdą narkozą warto wykonać podstawowe badania krwi (morfologię i biochemię), aby sprawdzić ogólny stan zdrowia psa. Ważne jest także przeprowadzenie badania echokardiograficznego, które pozwala wykryć ewentualne problemy z sercem. Wiedza o kondycji układu krążenia jest kluczowa, ponieważ wiele komplikacji związanych z narkozą dotyczy u chartów właśnie tego obszaru.
Szczera rozmowa z weterynarzem
Dobrze jest przekazać lekarzowi pełną historię zdrowia swojego charcika i upewnić się, że weterynarz wie o wszelkich wcześniejszych problemach zdrowotnych, zwłaszcza jeśli w przeszłości zdarzyła się jakiekolwiek reakcja alergiczna na leki.
Narkoza u charcików – podsumowanie
Narkoza u charcików włoskich, choć bardziej wymagająca, może być bezpieczna pod warunkiem odpowiedniego przygotowania i współpracy z doświadczonym weterynarzem. Narkoza wziewna stanowi najlepszy wybór dla tej rasy, ponieważ minimalizuje ryzyko komplikacji i obciążeń dla organizmu.
Nigdy przed zabiegiem nie można się bać powiedzieć lekarzowi o tej „inności” swojego psa. Dbając o bezpieczeństwo charcika podczas znieczulenia, zapewnia się mu komfort i spokój, a sobie pewność, że pies jest w najlepszych rękach.
Źródła: |
1. Journal of Veterinary Pharmacology and Therapeutics: „Pharmacokinetics and sensitivity of sighthounds to certain anesthetic agents.” |
2. „Physiological peculiarities of sighthounds and their clinical implications” – Veterinary Practice Guidelines. |
3. „The effects of body composition on drug distribution in sighthounds” (PubMed) |
4. VCA Hospitals: „Understanding anesthesia in Greyhounds and other sighthounds.” |
5. „Inhalation anesthesia in sighthounds: Safety considerations” – Journal of Veterinary Anesthesia |
6. „Anesthesia protocols for Greyhounds and other sighthounds” – VIN (Veterinary Information Network) |