Opowieść o Dalim

Spędziliśmy przemiły weekend w gronie znajomych na Wystawie Psów Rasowych w Bydgoszczy. To tutaj po raz kolejny zobaczyłam Daliego i to tutaj zapadły pewne decyzje. Po powrocie do domu zaczęłam analizować rodowody i doszłam do ciekawych wniosków. Na tej wystawie Dali był już prawie dorosłym psem, który kilka miesięcy później został ojcem mojego pierwszego miotu „R”. Dzięki temu magicznemu spotkaniu dzisiaj jest z nami Rhumba i Róża – córeczki Zuelli. Dali który tego dnia obchodził swoje pierwsze urodziny, poczęstował swoją przyszłą żonę tortem, który niestety wywołał u niej perturbacje żołądkowe ^^

charcik włoski Dali

 

Brak komentarzy

    Skomentuj