Wczoraj dwa z naszych charcików włoskich – Kotlet i Abra – zdobyły uprawnienia hodowlane na przeglądzie, który odbył się w oddziale ZKwP Piaseczno. Przeprowadziła go Pani sędzia Elżbieta Chwalibóg, która oceniając nasze psy, nie szczędziła miłych słów i bardzo celnie je opisała. Wraz z uzyskaniem uprawnień i zbliżającym się zakończeniem badań, jesteśmy krok naprzód, w realizacji naszego planu hodowlanego na ten rok.
Teoretycznie Kotlet rozpoczął zdobywanie uprawnień na ostatniej wystawie, ale ponieważ jest już Młodzieżowym Championem Polski, to nie ma na razie sensu wystawianie go (a do klasy pośredniej wchodzi dopiero w kwietniu). Tym bardziej, że mamy drugiego samca, który lada dzień będzie w klasie młodzieży i to na nim wolałabym się teraz skupić.
Data przeglądu spadła nam więc jak z nieba, bo u nas zaczął się właśnie intensywny sezon cieczkowy i już bardzo cieszę się na samą myśl o wykorzystaniu Kotlecika podczas najbliższych kryć. Kotlet większość badań ma już za sobą, a przed nim na dniach ostatnie – echo serca. Plany związane z Abrą zostawiamy na lato. Jest to jeszcze młoda, szesnastomiesięczna suczka, choć już bardzo dojrzała emocjonalnie.
Dobrej budowy suczka, spora, bardzo piękna główka. Uszy malutkie, płatki róży, doskonałe czoło i stop. Piękne, szeroko rozstawione oczy. Doskonały pigment. Ma piękną linię górną, doskonałe kątowanie, osadzenie ogona prawidłowe. Głębokie kąty tyłu, doskonały zad, szeroki i głęboki. Doskonała dolna linia, nogi długie, proste. Doskonałe przedpiersie i ramię. Wyjątkowo długa szyja, zgryz nożycowy.
ABRA
Delikatnej budowy, szlachetny. Doskonała głowa, piękne oczy, uszy płatki róży, nożycowy zgryz. Front w postępie, trochę mało przedpiersia, Szyja długa z dostateczną łopatką. Dobre wysklepienie lędźwi, kątowanie tyłu doskonałe. Mógłby mieć głębszą klatkę. W doskonałej kondycji.
KOTLET

