W najbliższych dniach do nowych domów wyjedzie jeszcze trójka szczeniąt z miotów E-2 i F-2, które cały czas mieszkają z nami – część z nich potrzebowała bowiem dodatkowych szczepień i wieku, aby móc wyjechać z hodowli. Rozstania z maluchami zawsze są trudne – szczególnie po takim czasie, kiedy w naturalny sposób tworzy się między nami bliska więź. Jednak tym razem można powiedzieć, że cieszymy się, że to już! •ᴗ•
Nie ma się co oszukiwać – piątka tak żywiołowych szczeniąt w wieku czterech miesięcy, to istny armagedon i codziennie przelatujące przez dom tornado. Nasze dzieciaki nie siedzą pozamykane w kojcach, więc mamy na domu ciągłe bijatyki, ganianki i momentami kończące się pomysły na zapewnienie im zajęcia. A rosną już przecież kolejne szczenięta z miotu G-2, które z dnia na dzień stają się coraz bardziej eksplorujące i aktywne.
Z miotu E-2 pozostaje z nami jeszcze Buba (Chartbeat Edge of Madness Sublove), którą bardzo chcieliśmy zostawić w hodowli, jednak jej nadzwyczajna aktywność, przy tak dużej ilości psów, momentami jest nie do opanowania. Więcej napiszę o niej wkrótce, w osobnym poście. Jest jeszcze Winston (Chartbeat Empire of Black Sun), który już za równo tydzień będzie w nowym domu z zakochaną w nim po uszy, nową opiekunką.
W miocie F-2 mamy jeszcze Dafni (Chartbeat Frimousse Flo), która w drugim tygodniu stycznia wylatuje do Irlandii, Kiviego (Chartbeat Frou Frou), który za trzy dni będzie już z nowymi opiekunami w Holandii i Fantę (Chartbeat Fanstasia de Fleurs), która zostaje z nami w hodowli i już wkrótce będzie miała na naszej stronie swoją zakładkę.