Potomstwo Coco i Kiwi

Prawie dwa tygodnie temu na Białorusi, przyszedł na świat miot naszego Coco i kremowej suczki Kiwi (Stray Bullet Luxury Queen). Kiwi gościła u nas w czerwcu przez blisko tydzień i dała się poznać, jako delikatna, a zarazem charakterna suczka. Jest to charciczka filigranowa, z bardzo lekkim ruchem i bardzo apetycznym, idealnie proporcjonalnym ciałkiem. To niesamowite jak ten czas leci, bo wciąż żywe mamy wspomnienia związane z jej przyjazdem – tym, jaki był skomplikowany i ile przygód wydarzyło się po drodze. Przy okazji to, ile domysłów, plotek i mitów krąży już wokół tego miotu, jest czymś naprawdę niesamowitym ( ͡° ͜ʖ ͡°)

I choć inbred tego miotu jest niewielki, to taką miniciekawostką jest fakt, że praprababcią tych dzieciaków, po obu stronach rodowodu (prababcią Kiwi i prababcią Coco) jest Dolce (Dolce Vita Du Domaine De Chanteloup). To suczka sprowadzona z Francji, przez Zuzkę Slivoňovą, prowadzącą słowacką hodowlę Quindici (skąd mamy naszą Lunkę). To jeden z jej ukochanych psów, a przy okazji bardzo utytułowany charcik włoski (C.I.B., ChSK, ChCZ, ChA, ChH, Junior Euro Winner 2009, Central-East European Winner 2010, Central Euro Winner 2010). Na ten moment szczenięta rozwijają się prawidłowo, w pierwszych dniach ich mama okazała się bardzo zaborcza i totalnie przepadła na punkcie swoich kremików. Na te maluszki już od dawna czekają nowi właściciele – suczka zamieszka w Nowym Jorku, a piesek w Pekinie.

Instagram hodowczyni: White Iggy Boom

Kiwi
Kiwi
Kiwi i Coco
Kiwi i Coco