Zacznijmy od tego, że nasze charciki włoskie uwielbiają lody. Te ludzkie niekoniecznie są jednak dla nich zdrowe, bo zawierają m.in. cukier i laktozę (nie mówiąc np. o czekoladzie, która jest toksyczna dla psów). Dlatego już w tamtym roku, w upalnych, letnich miesiącach testowaliśmy podawanie naszym psom zimnych przekąsek przeznaczonych dla zwierząt. Testy wypadły pomyślnie, więc ostatnio przy okazji innych zakupów, zaopatrzyliśmy się w saszetki z lodami dla psów od Pokusy. Podobnych produktów jest na rynku sporo, a lody można zrobić też z płynnych przekąsek dla psów, jak choćby z mięsnych smoothie albo najzwyczajniej w świecie, przygotować je samemu z jogurtu.
Takie smakołyki doskonale sprawdzają się u nas w upały, kiedy charciki namiętnie trenują opalanie do granic możliwości i momentami ledwo żywe schodzą z tarasu, tylko po to, żeby wypić na raz pół litra wody. I choć do lata jeszcze daleko, to temperatury są coraz wyższe, a życie naszych psów zdecydowanie przeniosło się do ogrodu i na taras.







Zrobienie takich lodów jest banalnie proste i trwa dosłownie minutę. Do gotowego proszku wlewamy wodę i mieszamy, a uzyskaną masę przelewamy do wafelka, albo specjalnych foremek, czy na matę, które wstawiamy do zamrażarki. Można też dołożyć patyczki. Lody Pokusy mają bardzo fajny skład i zostały stworzone z naturalnych składników. Ich bazą jest żółtko, mleko w proszku i warzywa. Wafelek składa się wyłącznie z otrębów pszennych, więc również jest jadalny. W zestawie są saszetki o czterech smakach: jagodowym, warzywno-owocowym, śmietankowym i czekoladowym (oczywiście bez czekolady).
Pisaliśmy o tym już o tym w tekście o lick-matach – lizanie lodów to nie tylko orzeźwienie, ale także wyciszenie i odstresowanie. Wylizywanie bardzo angażuje nasze psy, przez co w domu jest później duuuużo spokojniej, co momentami jest dla nas zbawieniem

Przepis na domowe lody dla charcika
Żeby przygotować lody bezpieczne dla psów, wystarczą zaledwie jogurt naturalny (najlepiej bez laktozy) i dwa banany, które trzeba zgnieść. Następnie łączymy je z jogurtem (można dodać mleka albo wody, jeśli papka jest zbyt gęsta) i przekładamy do pojemniczków, albo rozsmarowujemy na macie. Zamrażamy i gotowe!
W ostatnią niedzielę nasze charciki włoskie miały prawdziwą lodową wyżerkę. Temperatura w cieniu sięgała 24 stopni, więc taka przekąska świetnie nam się sprawdziła. Dorosłe psy dostały lody w kubeczkach, a maluchy na matach. Psie lody to idealne połączenie dobrej, naturalnej przekąski, podanej w formie która potrafi zająć psa na dłużej. Nadchodzące lato, a wraz z nim upały, to będzie czas, gdy na pewno będziemy stosować takie ogrodowe techniki chłodząco-relaksujące nasze charciki włoskie. Nie ma nic przyjemniejszego, niż obserwować zajęte lizaniem lodów charciki, które wydają się doceniać, że dostały od nas coś nowego, coś innego niż na co dzień i – przede wszystkim – coś smakowitego.




