Szarpaki – nasze ukochane zabawki

Jedną z ważniejszych potrzeb psa jest zabawa – rozładowuje napięcie, uczy odczytywania sygnałów wysyłanych przez inne osobniki, zapewnia potrzebę ruchu, zabija nudę, a u młodych osobników rozwija system nerwowy. Zwierzęta uczą się całe życie, a zabawa towarzyszy im do ostatnich dni. Staramy się o tym pamiętać, dlatego nasza codzienność z charcikami włoskimi, to nie tylko spacery po plaży, sprinty po łąkach, ale również wszelkie wspólne aktywności w ogrodzie, gdzie staramy się aktywizować psy do wspólnej zabawy z nami. Nie każdy z naszych charcików lubi i potrafi aportować, natomiast zdecydowana większość uwielbia wszelkiej maści wędki i szarpaki, które można gonić i się nimi przeciągać. W ten sposób realizują swój popęd łowiecki – pogoń, chwytanie i szarpanie.

Zauważyliśmy, że takie zabawy z każdym psem z osobna budują świetną relację. Podczas szarpania mamy z psem kontakt przez cały czas, a nie ograniczamy się tylko do rzutu piłeczką. Możemy patrzeć psu w oczy, a nasze reakcje powodują reakcje psa. Lubimy, a w zasadzie to charciki lubią szarpaki zakończone futerkiem, które niezwykle chętnie próbują rozczłonkować. U nas doskonale sprawdzają się szarpaki z amortyzatorem i długą rączką, które można swobodnie ciągnąć po ziemi. Taka zabawa jest doskonałym uzupełnieniem zaspokajania potrzeb wynikających z charciego instynktu.

Zawsze pamiętamy o tym aby pozwolić psu dopaść „ofiarę”. Chwilę przeciągamy się zabawką i oddajemy charcikowi „łup”. Po zabawie staramy się psy wyciszyć, a szarpaki chowamy – nie są dla psów dostępne non stop, aby się za szybko nie znudziły. To także część pewnej celebracji wspólnego czasu – kiedy wyciągamy szarpaki z szuflady wszyscy już wiedzą, że będzie świetna zabawa.