Urodzinki Edany

Upalna sobota minęła nam na urodzinowym spotkaniu z przyjaciółmi. Świętowaliśmy piąte urodziny Edany – jednej z suczek naszej znajomej. Jej właścicielką jest Agnieszka, która zadbała o świetne miejsce na spotkanie i jak zwykle absolutnie przepyszne jedzenie. Jak na charcikowe święto przystało, nie zabrakło szacownych gości, a na miejscu stawiło się aż 14 charcików włoskich – jubilatka Edana, najstarsza Alaia, siostry z miotu H: Dea, Ima, Tilda, Ofelka i Ivy, mała Pajączka, chłopaki: Melo, Hugo, Zgredek oraz nasze trzy charciki: Agatka, Bibinio i Chrupeczek.

Oprócz – jak zawsze w tym składzie – bardzo rodzinnej atmosfery, nie zabrakło psich ploteczek, charcikowych szaleństw, a po powrocie nasze psy padły nieprzytomne. Tego dnia nie chciałam skupiać się tylko na zdjęciach, ale udało się uwiecznić kilka momentów i złapać w kadr kilka charcich buziek. Imprezowicze mieli pełen wachlarz opcji: od słodkiego lenistwa, przez (równie słodkie) stołowe złodziejstwo, zażarte dyskusje z kolegami, albo wizytowanie kolanek. Każdy robił to, na co aktualnie miał ochotę, a wszystko w doborowym towarzystwie. Czyli jak przystało na prawdziwe urodziny!