Dużo się u nas w ostatnich tygodniach działo i oprócz małej wzmianki na fb, nie pochwaliłam się zupełnie sukcesami naszej Taffy. To bardzo ważny pies w naszym stadzie, moja ukochana suka, która na początku tego roku skończyła osiem lat. Kiedyś poświęciłam osobny artykuł starości charcików, bo weterany w hodowli, to powód do dumy i może trudno to sobie wyobrazić, ale w niektórych hodowlach zdarza się, że stare psy są oddawane do nowych domów, żeby „zrobić miejsce” młodym.

Taffy to mój ukochany promyczek od samych narodzin. Trudny poród i utrata podczas cesarskiego cięcia jej siostry spowodowała, że chuchaliśmy na nią nieprzeciętnie. Imię dostała po trochę wrednej postaci z filmu Disneya – i to się akurat idealnie sprawdziło ˶ᵔ ᵕ ᵔ
Taffinek był przecudownym szczeniakiem – niezwykle wesołym i uroczym. Od samego początku wspaniale współpracowała z człowiekiem i miała niesamowicie piękny, sprężysty ruch. Pamiętam doskonale naszą pierwszą wystawę, jakby to było wczoraj. Mała Taffy zadebiutowała w ringu w wieku 5,5 miesiąca na wystawie międzynarodowej w Warszawie. Bardzo spodobała się wtedy słowackiej sędzinie pani Gabrieli Ridarčíkovej, która powiedziała do mnie, że szkoda, że nie może dać Zwycięstwa Rasy szczeniakowi, bo jest to najładniejszy charcik, jakiego dzisiaj widzi.

Kariera Taffy była bardzo intensywna – wystąpiła na wielu wystawach, w wielu krajach, a że jest psem multizadaniowym, to świetnie też sprawdzała się w wyścigach. Zawsze dawała nam ogrom radości, sięgając po kolejne tytuły, których w sumie nazbierała kilkanaście.
Jest Krajowym Championem Wyścigów Chartów, Torową Mistrzynią Polski z 2020 roku, została Zwycięzcą Piękno i Praca w niemieckim Greppinie w 2018 roku, Młodzieżowym Championem Litwy, Młodzieżowym Championem Polski. W mocnej stawce charcików zdobyła tytuł Junior Baltic Winner 2017 na Litwie, a na największym święcie chartów w Europie – Donaueschingen Sighthound Festival, w 2017 roku wygrała klasę pośrednią wśród siedmiu suczek z największych i najbardziej znanych europejskich hodowli. W 2017 roku została też Młodzieżowym Zwycięzcą Węgierskiego Klubu Charta 2017 i Węgierskim Zwycięzcą Piękno i Praca, a na jednym z węgierskich coursingów została również uznana za najlepiej biegającego psa dnia.
W tym roku wchodząc do klasy weteranów, w bardzo szybkim czasie, na trzech CACIB’ach ukończyła zaszczytny tytuł Championa Polski Weteranów, a na jednej z wystaw zdobyła również Zwycięstwo Polski Weteranów 2024.

Taffy zapisze się mocno w Chartbeat’owej historii również dzięki synkowi, którego powołała na świat. Coco jest pierwszym reproduktorem, który został w naszej hodowli i bardzo mocno przyczynił się do jej rozwoju. Mieszkają z nami dzisiaj już wnuczkowie Taffy, a w tym roku pozostawiliśmy do dalszej pracy jej pierwszą prawnuczkę – Disco z miotu „I-2„.
Piszę to wszystko, bo kilka dni temu nasza najdroższa Taffy została wykastrowana, przestała tym samym być suką hodowlaną i przechodzi na zasłużoną emeryturę. Dała nam w sumie cztery mioty wspaniałych charcików włoskich, a oprócz Coco w hodowli została jeszcze jej córka Danuszka, która jest jej absolutnym klonem – szczególnie jeśli chodzi o temperament. Taffy to wspaniała suka z bardzo mocnym i wyrazistym charakterem, wspaniały pies Beauty & Performance i charakterna przewodniczka stada. Żyj nam Błaszczaku w zdrowiu jak najdłużej!
