Zula kończy 10 lat

Dzisiaj swoje dziesiąte urodziny obchodzi Zula. Najważniejszy charcik włoski w naszym stadzie, podwalina naszej hodowli, wyścigowa legenda o której można na naszej stronie poczytać naprawdę sporo. Każdy jej tytuł to zupełnie osobna, pełna przygód historia. Nie będziemy kolejny raz rozpisywać się, jak cudowny jest to pies – niech świadczy o tym liczba jej potomstwa, które zostało z nami. Mieszkają z nami cztery z jej pięciu córek, a po świecie biega już ponad trzydziestka wnucząt (w tym piątka jest u nas) i czworo prawnucząt.

Zula, choć już lekko siwa, cieszy się bardzo dobrym zdrowiem. W tamtym roku z doskonałym rezultatem przeszła badanie okulistyczne, a niedawno kardiologiczne. Ma doskonałe zęby, dopiero kilka miesięcy temu po raz pierwszy w życiu miała ściągany kamień u weterynarza i straciła jeden siekacz. Te wakacje nie były dla niej najszczęśliwsze, bo przeszła w sumie 3 operacje, ze względu na zwyrodnienie stawu skokowego. Jednak jej ogólnie doskonała kondycja, bardzo szybko pozwoliła jej wrócić do formy.

Mamy nadzieję, że Zulka w świetnym zdrowiu będzie z nami jeszcze długie lata, że nadal nie będzie się kładła spać, dopóki my się nie położymy, że nadal z takim zapałem będzie się bawić ze swoją najmłodszą córką. Wierzymy, że jest szczęśliwa z nami i całym stadem, którym nieprzerwanie kieruje jako bezdyskusyjna liderka.